Pax Dei River Lore Redeemers

Jak to się zaczęło, Pierwszy Odkupiciel

Ten obecny eon, najnowsza inkarnacja Ogrodu Ziemskich Rozkoszy, istnieje od prawie czterech tysiącleci. Rajski Ogród, w którym pierwsza odkupicielka, Protennoia, weszła na ten świat i jej potomstwo, które stało się pierwszymi żyjącymi ludźmi, jest teraz miejscem, w którym stoi Axis Mundi. Dzieci Raju zadowoliły Pana i pozwolono im zamieszkać na zawsze w tym klejnocie Stworzenia, rozmnażając się i ostatecznie zaludniając Ziemię.

Protennoia była nie tylko matką i ojcem wszystkich żyjących dzisiaj, ale była także pierwszą odkupicielką tego eonu, zmywającą grzechy wszystkich, którzy chodzili po ziemi. Odkupiciele pojawiali się na Ziemi osiem razy od czasów Protennoi i za każdym razem potwierdzali panowanie Boga nad ziemskimi dziećmi. Każdy z nich objawił mnóstwo nowej wiedzy jako darów od Wszechmocnego, umożliwiając człowiekowi wyrażanie cudownego Bożego stworzenia na nowe i coraz wspanialsze sposoby.

~ Fragment z Gyronomiconu

Obecny stan rzeczy

Od prawie stulecia, od zabicia ostatniego odkupiciela, żaden uświęcony wysłannik Boga nie pojawił się na ziemi. Nie objawiono żadnych proroków, odkupicieli ani nowych świętych, a jedynie sporadyczne pogłoski o odległych manifestacjach Boskości. Siedziba Stolicy Apostolskiej pozostaje pusta, wszystkie wielkie królestwa ziem centralnych upadły i leżą w ruinie. Legendarne klasztory założone przez Oroaela, szóstego odkupiciela, zostały splądrowane i opuszczone, a wielkie twierdze paladynów Armozela, piątego odkupiciela, zaginęły. Pozostały tylko legendy, krążące plotki o ich miejscu pobytu.

Czy Bóg zapomniał o swoich dzieciach?

Nikt nie wie na pewno, ale dla wszystkich jest oczywiste, że Pax Dei, ochrona Boskości, kurczy się coraz bardziej, pozostawiając coraz większe połacie ziemi otwarte dla stale rosnącej ciemności skradającej się z Rimlands i agentów Czarnego Pana z każdym rokiem stają się odważniejsi. W rzeczywistości jedynym cywilizowanym miejscem, które nadal istnieje, jest podobno sama Axis Mundi, a przynajmniej taką mamy nadzieję. Nikt tam nie został wpuszczony od czasu zamordowania Loiosa, a poza tym kilka pobliskich osad.

Stworzenie woła o zbawienie, woła o zdolne ciała i umysły, aby przeciwstawiły się nadciągającej ciemności, podniosły sztandar światła i raz jeszcze przepędziły siły zła, skąd nadeszły. Aby to osiągnąć, stare pola muszą zostać wykarczowane na nowo, wykarczowane drzewa, odbudowane drogi, wzniesione wsie i stworzone przemysły. Utracona mądrość minionych wieków musi zostać odkryta na nowo, relikwie i święte miejsca odkopane, kościoły zbudowane, a wola Boża ponownie przekształcona w dumne bastiony wiary zarówno w kraju, jak iw najdalszych zakątkach świata.

~ Sages Annals, ostatni rozdział.